Hiro Tanaka

Postać gracza, prowadzona przez K.

Ojciec Hiro, Toshiro Tanaka, jest dyrektorem korporacji Mitsui  . Wiele lat temu  gdy Hiro miał kilka lat jego rodzina prowadziła wojnę o władzę nad gałęzią firmy w Nightcity
z rodziną Minamoto. Przedłużający się konflikt niósł z sobą kolejne ofiary w tym syna głowy rodziny Minamoto i nie służył interesom korporacji w Stanach. Wysłannik zarządu w Japonii przybył zarządzić pokój. Głowa rodziny Tanaka awansowała na stanowisko dyrektora jednak musiał przyjąć upokarzające warunki pokoju. Za włączenie do wewnętrznych rozgrywek Triady zażądano od niego oddanie syna. Od tego momentu jego syn miał wychowywać się na ulicy jako symbol hańby rodziny Tanaka – z ulicy się wywodzą na ulicę wrócić mogą w każdej chwili.

Ostatnie lata rządów rodziny Tanaka to złoty okres firmy w Stanach. Ciche porozumienie z Triadami służy pozycji rodziny, jednak rodzi pogardę u starszych rodów jak i zarządu dla, którego rządy rodziny Tanaka w Nightcity są jedynie tolerowane z uwagi na dobre wyniki firmy i niechęć do wywoływania niepotrzebnego rozgłosu.

Hiro przypomina ojcu o swojej gorzkiej wygranej. Swoją agresywną polityką wywalczył pozycję swoją jak i rodziny, jednak nigdy nie został zaakceptowany przez starsze rody. Zakazano mu zbliżać się do syna, jednak pozwala sobie na obserwowanie jego poczynań. Ma co do niego mieszane uczucia, przez lata żałował, że po prostu go nie zabito – syn za syna. Jednak ostatnio jego poczynania przyniosły mu nieoczekiwaną dumę.

Hiro pamięta poprzednie życie, tzn. gdy był jeszcze synem swojego ojca, wychowującym się w luksusie. Został zabrany kiedy miał 10 lat. Ojciec wyciągnął go z łóżka w nocy. Powiedział mu, że wyrzeka się go i nigdy nie może wrócić do domu, jednak ma zachować nazwisko. Ciemny samochód wywiózł go na skraj dzielnicy japońskiego i zostawił. Od tamtej pory musiał sobie radzić sam. Początkowy okres był bardzo trudny. Żywił się w śmietnikach itd. Przygarnął go właściciel salonu tatuażu Satoshi, który z czasem zastąpił mu rodzinę. W salonie tatuowało się wielu Solosów. Hiro zapragnął być tacy jak oni. Po latach ulicznych wojen udało mu się wybić z ulicy.

Satoshi – tatuażysta – postać szanowana zarówno w po stronie japońskiej jak i chińskiej za swój talent i milczenie. Nie wiele wiadomo na temat jego przeszłości, w ogóle nie wiele mówi. Jego salon nigdy nie był miejscem żadnego ataku. panuje niepiśmienna zasada o neutralności tego miejsca.

Kariera Solosa – zawsze chciał być Solosem, w jego mniemaniu ulicznym Samurajem. Wykonał kilka spektakularnych zleceń, które przyniosły mu rozgłos i szacunek. Swoją karierę dokumentuje tatuażami. W swojej mapie tatuaży zostawił specjalne miejsce dla swojego ojca, którego wini za trudne dzieciństwo. Z drugiej strony nie żyje zemstą, pracuje nad swoją karierą. Widzi się w przyszłości gdzieś na szczycie hierarchii Nightcity. Tak naprawdę. choć nikomu się do tego nie przyzna, poprzez wywalczoną pozycję chce być dostrzeżony przez ojca.

Ulica: Udało mu się wybić z ulicy, stara się jednak zaglądać na stare śmiecie, ma tam trochę kontaktów. Zwykle szasta tam pieniędzmi aby się pokazać.

Korporacja Mitsui: Międzynarodowa korporacja, pochodząca i rządzona z Japonii (główna siedziba Jokohama).

Od wieków rządzą nią trzy stare japońskie rody: Takeda, Minamoto, Manji.  Historia rodziny Hiro wpisana jest w rywalizację tych trzech rodów o kontrolę nad olbrzymią korporacją. Wiele lat temu rodzina Minamoto posiadała szerokie wpływy w USA i Nightcity. Potężna rodzina Takeda kontrolująca zarząd i większość interesów rodzinnych, postanowiła zahamować ich ekspansję, jednocześnie nie wdając się z nimi w otwartą wojnę. Wsparli ojca Hiro, jednak ten przeszarżował doprowadzając to otwartego konfliktu w którym padły trupy. Zarząd musiał zażegnać konflikt, który szkodził interesom Mitsui.

Wróg: W czasach brania udziału w wojnach gangów jego człowiek, którego uważał za przyjaciela zdradził go. W wyniku zamachu stracił rękę, którą teraz zastąpiła proteza. Zamachowcy i ich mocodawcy zostali zabici, jednak zdrajca zapadł się pod ziemię –  Jak pisałem wcześniej Satoshi – tatuażysta przygarnął go z ulicy. Na ulicę wrócił przez Yao. Poznali się w salonie Satoshiego. Był w wieku Hiro, przyszedł zrobić sobie tatuaż. Satoshi przegonił go. Przychodził jeszcze kilka razy. On i Hiro szybko się zakolegowali. Problem w tym, że to Hiro szybko zdobywał szacunek i pozycje w gangu nie Yao. Yao czując się niedoceniany sprzedawał informacje konkrecyjnemu gangowi. Dzięki jego informacjom przeprowadzono zamach na szefa gangu. Hiro zasłonił szefa, jednak stracił rękę. W wyniku odwetowej krótkiej i krwawej wojny ulicznej konkurencyjny gang został zlikwidowany, jednak Yao zniknął. Hiro, który uratował szefa dostał nową rękę i stał się jego prywatnym ochroniarzem. Był to początek jego kariery solosa.

Młodszy brat Shotaro obawia się zainteresowania ojca Hiro. Poczuł się zagrożony, z uwagi na to, że Hiro jest najstarszym synem Toshiro Tanaki.

Rodzeństwo: 6 rodzeństwa. Na uwagę zasługuję rok młodszy Shotaro, który nienawidzi Hiro, jako, że wychowywał się w jego cieniu oraz 4 lata młodsza Misako, dla która trochę pamięta swojego brata i zawsze za nim tęskniła.

Kryjówki: Korporacyjny apartament w bogatej dzielnicy. Business class, szerokie łącze, barek na koszt korpo, sejf, dziwki i koks przez recepcje, basen, sauna, masażystka. Widzę to trochę jak mieszkanie Adama z Deus Exa + kompleks spa dla mieszkańców. Wszystko spoko tylko pytanie jak dużo kamer i podsłuchów korpo montuje pod tynkiem. Tak czy inaczej parasol ochronny policji korpo jest kuszący. Zawsze umyty i wypachniony firmowy samochód czeka w garażu, a osobista sekretarka nie tylko zapłaci rachunki, jak również wyślę teczkę osoby, którą mam zabić w 2 kopiach z kolorowymi spinaczami. Wszystko w zimnym nowoczesnym stylu.

Mieszkanie w Chinatown – mieszkanie na specjalne okazję. Przez większą cześć roku stoi puste. Zwykle ląduję tu gdy czekam aż sprawy przycichną. Ogarnia je mój znajomy kiedyś boosterganger i ćpun, teraz nawiedzony katolik. Po kilku operacjach opiekował się mną. Dogląda mieszkania, robi zakupy żeby zawsze coś w lodówce było. To totalny świr, ale wierny. Czasem usłyszy co się dzieje na ulicy. Oczywiście wypłacam mu pensję. To taka moja gosposia-przyjaciel. W kryjówce ukryta jest broń, trochę pieniędzy i lewe papiery/chipy/ coś na wypadek nieplanowanej potrzeby uciekania. Zwykłe mieszkanie urządzone w chińskim stylu.

Mieszkanie –dom – japońska dzielnica – mieszkanie na granicy z Chinatown. Mieszkanie nie jest tanie. Jest odpowiednio wysoko, tak aby Hiro mógł widzieć z daleka górujący w centrum Little Japan olbrzymi budynek korporacji Mitsui i gabinet jego ojca na szczycie. Urządzone w stylu japońskim Tutaj zwykle sypia. Sportowy samochód w garażu. Trochę broni w sejfie. Mieszkanie chronione przed włamaniem. Drzwi, rolety kuloodporne. Dobry alarm.

Mieszkanie businessowe – to z sesji. Tutaj zwykle załatwia sprawy biznesowe, sprowadza dziwki itd. Pełna dyskrecja i oto chodzi.

Inne kontakty:
Manobu – boosterganger znajomy z ulicy. Dużo informacji z ulicy do niego trafia. Parę razy uratowałem mu tyłek. Może zwołać kilku chłopaków do roboty jak będzie trzeba. Wszyscy mają skośne oczy, 1,60 cm wzrostu, srogie miny i uzi.

Markus – Niemiec (przynajmniej tak na niego mówią), handlarz broni ze slumsów. Potrafi załatwić naprawdę dużo za odpowiednie pieniądze. Profesjonalista. Wszystko zawsze tip top sprawdzone. Czasem sam dzwoni z promocją.

Dr. Williams – kilka razy mnie doprowadzał do porządku po strzelaninach. Podobno wywalili go z Trauma Team. Nie narzekam na usługę. Dyskretnie i skutecznie. Dobry kontakt.

Xin – pani inżynier z chińskiej dzielnicy. Robiła prawie wszystkie moje wszczepy. Zna się na rzeczy a w dodatku niezła laska. Robi też serwis. Nie wiem skąd ma sprzęt, który montuje, ale musi mieć niezłe dojścia.

Loyd & Webber – firma prawnicza reprezentująca moje interesy. Prowadzą moje polisy, umowy itd.

Emily / Susy / Haruto – sprawdzone panie do towarzystwa, nie jakieś tam ścierki, towar pierwsza klasa.

Języki: japoński, angielski, trochę po chińsku

This entry was posted in Postacie. Bookmark the permalink.

Leave a comment